W trakcie dzisiejszej lekcji matematyki, dokładnie o godzinie 11.11 odśpiewaliśmy Mazurek Dąbrowskiego. Oczywiście "zdalnie". Niestety - ograniczenia sprzętowe spowodowały, iż nie był to idealnie zgrany chór jak w realu.
Dlatego też Kamil Pękała podjął się wielkiej pracy - zgrał nasze nagrania w jeden filmik, nakładając na siebie poszczególne głosy. Było to bardzo żmudne zajęcie, ale udało się :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz